Ilu jest użytkowników smartfonów w Polsce?
Dane GUS pokazują, że w 2014 roku co czwarty Polak miał smartfona. W 2017 roku było to już 60 proc. Polaków. Największy odsetek użytkowników smartfonów występuje wśród ludzi młodych, w wieku od 16 do 24 lat – wynosi ponad 90 proc. Wśród osób w wieku od 25 do 34 lat w 2017 roku aż 85,6 proc. badanych miało smartfona.
Natomiast raport „Polska jest mobi 2018” pokazuje, że liczba Polaków posiadających smartfony wciąż rośnie. W 2016 roku było ich 62 proc., a w 2017 roku 64 proc. Można spodziewać się, że w 2018 roku ogólna liczba użytkowników smartfonów wyniesie około 65 proc. Polaków.
Jak każde inne urządzenie, także i smartfon nagle może odmówić współpracy z użytkownikiem i po prostu się zepsuć. Łatwo też o mechaniczne uszkodzenie – wystarczy upuścić telefon na twardą posadzkę, co może skutkować potrzaskaniem szklanej szybki smartfona.
Użytkownik największym zagrożeniem dla smartfona
Raport przygotowany przez GoRepair wskazuje, że najczęściej w serwisach naprawiających smartfony pojawiają się klienci z telefonami:
- Samsunga – 24 proc. napraw,
- Apple – 21 proc. napraw,
- Sony – 12 proc. napraw,
- Xiaomi – 7 proc. napraw.
Trudno jednak na tej podstawie wysnuć wniosek, że telefony marki Samsung psują się najczęściej. Wcale tak być nie musi, decydujący może być tutaj fakt, że urządzenia telefoniczne tej właśnie marki znajdują się powszechnie w rękach Polaków. Niezależne serwisy, ujęte w rzeczonym raporcie, zajmują się naprawą usterek, które nie są objęte serwisem gwarancyjnym. Dlatego można przypuszczać, że zgłaszane usterki powstały głównie z winy użytkownika.
Zagrożeniem dla smartfona jest… jego właściciel. Do uszkodzenia sprzętu często dochodzi w wyniku upadku telefonu z wysokości, zawilgocenia czy jego podtopienia. Wystarczy chwila nieuwagi, aby na przykład urządzenie wylądowało w misce klozetowej czy w umywalce, pod wartkim strumieniem wody.
Wśród najczęściej zgłaszanych do serwisu problemów ze smartfonem zalicza się:
- pękniętą szybkę zabezpieczającą ekran,
- niewłaściwe funkcjonowanie ekranu,
- uszkodzenie płyty głównej,
- niedziałający dotyk,
- problemy z baterią i ładowaniem telefonu.
W takich przypadkach nie zawsze gwarancja telefonu pokryje koszty naprawy, a serwis może odmówić wykonania usługi, jeśli smartfon zepsuł się z winy użytkownika. Wówczas pozostaje nam samym pokryć koszty naprawy, chyba że mamy ubezpieczenie telefonu. Co ono obejmuje, ile kosztuje i czy warto je wykupić?
Mobile Phone Insurance – na czym to polega?
Mówi się, że przezorny zawsze jest ubezpieczony. To powiedzenie można zdecydowanie odnieść do użytkowników nowoczesnych telefonów komórkowych. Ochrona z tytułu ubezpieczenia smartfona przyda się w razie usterki dotyczącej ekranu lub baterii, ale nie tylko. Polisa pokryje koszty nowego telefonu, jeśli zgubimy swój smartfon lub zostanie on nam skradziony.
Ubezpieczenia smartfonów oferowane są przez liczne towarzystwa ubezpieczeniowe. Wystarczy przejrzeć dostępne oferty, także i te skrojone na miarę potrzeb klienta, na stronie https://www.gadget-cover.com/mobile-phone-insurance, aby się o tym przekonać.
To ubezpieczenia majątkowe, z którego korzystać mogą wszyscy posiadacze smartfonów, bez względu na ich wartość. Warto zwrócić uwagę, co obejmuje polisa. Powinna ona uwzględniać pokrycie kosztów naprawy telefonu, jeśli do usterki doszło z winy użytkownika, na przykład na skutek upadku lub uderzenia. Wówczas najczęściej nawet telefon na gwarancji nie zostanie naprawiony na koszt producenta. Ubezpieczenie smartfona spowoduje, że klient nie zapłaci ani złotówki za wszystkie naprawy, łącznie z tymi, które związane są z uszkodzeniami mechanicznymi.
Gwarancje telefonów nie zakładają wypłaty odszkodowania na wypadek kradzieży smartfona, a już ubezpieczenie typu Mobile Phone Insurance – jak najbardziej. Warto sprawdzić, jaki jest zakres terytorialny ochrony ze strony towarzystwa ubezpieczeniowego i jakie ryzyka ona obejmuje.
Ubezpieczenie telefonu nie jest drogie – już za kilka złotych miesięcznie można wykupić dla swojego smartfona taką polisę i cieszyć się pewnością, że nawet przy zalaniu lub uszkodzeniu mechanicznym urządzenia zostanie ono naprawione bez kosztów ze strony właściciela.