Dyżurny Komisariatu Policji w Bogatyni został powiadomiony o ujęciu sprawcy włamania do gabloty w jednym z kantorów na terenie miasta. Policjanci byli akurat w pobliżu i niezwłocznie udali się w miejsce interwencji, gdzie zastali szarpiących się mężczyzn.
Po opanowaniu sytuacji okazało się, że pracujący w pobliżu ochroniarz kilka minut przed zdarzeniem zauważył podejrzanie zachowującego się mężczyznę. Po kilkunastu minutach usłyszał dźwięk tłuczonego szkła. Natychmiast udał się sprawdzić co się dzieje. Wspólnie z jednym z przechodniów próbowali zatrzymać mężczyznę w kominiarce. Ten jednak nie dawał za wygraną i cały czas próbował się uwolnić. Wówczas zawiadomieni przez dyżurnego bogatyńskiego komisariatu policjanci, znajdujący się w pobliżu miejsca zdarzenia, niezwłocznie podjęli interwencję zatrzymując włamywacza.
37-letni mieszkaniec powiatu zgorzeleckiego został przewieziony do zgorzeleckiej komendy, gdzie usłyszał zarzuty włamania do gabloty i kradzieży biżuterii. Ponadto posiadane przez bogatyńskich policjantów materiały operacyjne i procesowe pozwoliły na przedstawienie zatrzymanemu dwóch innych zarzutów włamania i kradzieży.
Sąd na wniosek Prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Zgorzelcu zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące.
podkom. Agnieszka Goguł