Pod Lupą Zdzisław Justyńki prezes Stowarzyszenia Turnieju…
Pod Lupą Zdzisław Justyńki prezes Stowarzyszenia Turnieju Małych Form Satyrycznych
06.09.2017, 11:00
Pod Lupą Zdzisław Justyńki prezes Stowarzyszenia Turnieju Małych Form Satyrycznych
REKLAMA
Podziel się:
Oceń:
Komentarze (4)
Dodanie komentarza oznacza akceptację regulaminu. Treści wulgarne, obraźliwe, naruszające regulamin będą usuwane.
Jagna 20.09.2017, 21:53
czy najsłynniejszy justynski czyli robert vel zyzmen też występuje w tym rodzinnym kabarecie?
Hi storyk 08.09.2017, 16:54
Byłem tam krotnie jako tzw słuchacz inaczej wypełniacz sali. Przedstawianie oficjeli i sponsorów było dłuższe niźli występy artystów.
real 08.09.2017, 12:27
Historyk-histeryk, zrób impre z 30-letnim stażem to wtedy się "mądruj"...
Hi storyk 06.09.2017, 17:27
Gość który uwłaszczyl się na pomyśle ówczesnej władzy, (PZPR komitet Miejski). Kto to pamięta Czas stanu wojennego szaro, buro, ponuro. Komitet wpada na pomysł. Konkretnie to kierownik domu kultury. Robimy. turniej lgarzy wicie, rozumicie, zakłady się dołożą. No i elitarny Jubel jako centrum karmy dla uczestników zabawy z Kozłem z Pacanowa. I tak w,, czerwonym zagłębiu " zabawiamy się w tzw humor. Nazwa C. Z odeszła w niepamięć a kozioł został na zagrodzie u rodziny Justyńskich.
Meeee Meeee meee
czy najsłynniejszy justynski czyli robert vel zyzmen też występuje w tym rodzinnym kabarecie?
Byłem tam krotnie jako tzw słuchacz inaczej wypełniacz sali. Przedstawianie oficjeli i sponsorów było dłuższe niźli występy artystów.
Historyk-histeryk, zrób impre z 30-letnim stażem to wtedy się "mądruj"...
Gość który uwłaszczyl się na pomyśle ówczesnej władzy, (PZPR komitet Miejski). Kto to pamięta Czas stanu wojennego szaro, buro, ponuro. Komitet wpada na pomysł. Konkretnie to kierownik domu kultury. Robimy. turniej lgarzy wicie, rozumicie, zakłady się dołożą. No i elitarny Jubel jako centrum karmy dla uczestników zabawy z Kozłem z Pacanowa. I tak w,, czerwonym zagłębiu " zabawiamy się w tzw humor. Nazwa C. Z odeszła w niepamięć a kozioł został na zagrodzie u rodziny Justyńskich.
Meeee Meeee meee