„Meksyk” w Górniku

Nie rozumiem co ma wspólnego fakt posiadania niepełnosprawnego dziecka z otrzymaniem mieszkania, które przeznaczone było dla rodzin dotkniętych powodzią...

zyczliwi zapomnieli dodac ze wyzej wymieniona ma chore dziecko to cos wiecej niz kredyt na 20 lat

Bogusia umie dobrze płakać,a od tego płaczu tęż są podtopienia.A tak z drugiej strony to po co brałem kredyt na 20 lat jak bym troche popłakł i też bym mieszkał w nowym mieszkanku z niskim czynszem.

na Skłodowskiej mieszka nijaka Bogumiła Bujak-pseudopowodzianka.Przed powodzią zajmowała lokal przy ul.Pocztowej 13.Dziwne,bo tam powódż nie dotarła.Ale Bogumiła jako jedyna dostała lokal na nowym osiedlu.

ale.jaja

to nie prawda ze nie mieszkają tam powodzianie nie wszyscy dostali mieszkania i dalej mieszkają na Górniku bo gmina nie dysponuje już lokalami natomiast prawda jest ze przy ul.Skłodowskiej w nowo powstałych blokach przeznaczonych dla powodzian wcale nie mieszkają sami powodzianie lokale dostali tez osoby których wcale powódź w żaden sposób nie dotknęła

pognać to towarzystwo, nikt im tego nie zrobił, nikt nie jest temu winien, tylko oni sami sobie!!!

Za mordę i do kamieniołomów trzodę powywozić i do roboty zagonić bydło.

już prawdopodobnie dwa piętra wydzierżawił od gminy pomidorowiec ze Zgorzelca, żeby zakwaterować tanią siłę roboczą z Ukrainy, czyli ukraińcy, kasyna, narkomania i markety od grzmiela w prezencie dla Bogatyni

Daje jeszcze najwyżej 7lat jak tylko zamkną kopalnie to Bogatynia zniknie z mapy Niemcy Państwo Czeskie przejmie ziemię Bogatynską i zrobi tam porządek, w Czechach odbyły się już dwie narady na ten temat

Ludzie nie przesadzajcie pokazali dwóch żuli a wy patolgie widzicie. Z tego co wiem to specjalnie pozwalali dewastować Górnik i przymylaki oczy. Nawek nie będę mówić po nazwisku dał kasę i worek ćpania żeby wejść na górę i porozwalać drzwi. Nie wieszcie w bajkoi o patologi. Ktoś ma w tym interes. I to gruby

Urząd Miasta i Gminy w Bogatyni organizuje mecz piłki nożnej Hotel Górnik kontra Szkoła Nr2,wygrana to skrzynka bełtów i dwie konserwy.

U mnie w domu funkcjonuje następujące nazewnictwo: Hotel górnik to duże getto natomiast budynki po sp nr 2 to małe getto. Jestem za wybudowaniem w koło obu gett muru wysokiego na min 3 metry zakończonego drutem kolczastym. Przy bramie wjazdowej należałoby postawić strażników wyposażonych w broń palną. Wszystko to w celu separacji patologii od reszty świata.Jak chcą kraść,chlać, ćpać, śmierdzieć i dewastować to niech to robią wśród swoich...

Czas chyba uwagę tu zaprosić może wreszcie ktoś weźmie się za rządy p.burmistrza i p.dyrektor którzy chyba myślą ze są właścicielami Bogatyni ale ludzie to smiecie potrzebni im jedynie przed wyborami

Masakra