Poezja i poeta w „Górniku”

Zawsze znajdzie się grupka osób, które to tylko potrafią komentować i tyle , a ich życie opiera się na zjadaniu chipsów przed kompem i szukanie kogo by tu jeszcze ocenić samemu nic nie robiąc. Nie czyta poezji innych , bo nie ma takiego nakazu, albo takiej potrzeby, a kto wie ile książek przeczytał w życiu? A aktorzy też niekoniecznie oglądają filmy albo seriale, a jednak w nich grają, choć nie mają nawet telewizora w domu. Nie on jeden tworzy coś , nie zapoznając się z twórczością innych , więc nie spinajcie tyłków i jak uważacie , że zrobicie coś lepiej to to po prostu zróbcie. Bo dowartościowanie się komentarzami jest samo w sobie żałosne. Najlepiej jest pisać jaki kto jest , albo nie jest , a siebie uważać za wielce ideał. Każdemu łatwo hejtować , dopóki sam się z tym nie spotka. Zresztą cokolwiek człowiek by nie zrobił to źle. Bo taka juz ludzka tradycja , by w komentarzach wyrażać swoje opinie budujące własne ego. Aż szkoda słów.

no powiedz coś albo cóś@ co masz na swoją obronę‽

skoro uważasz, że nie powinno się czytać cudzych wierszy ,to po co dzielisz sie z ludzmi swoimi ?

Już wiem. Pan Krzysztof Jankowicz nie czyta cudzych wierszy bo to by mu przeszkadzalo w tworzeniu wlasnych i niechcacy moglby popelnic plagiat . Strasznie pokretne tłumaczenie i zupełnie mnie nie przekonuje.

Skąd wiesz że pan Janukowycz nie czyta poezji A może czyta tylko sie tym nie chawli .Na pewno czyta . W przeciwnym razie poco by pisał .

Obrodziło poetami w Bogatyni. Jeszcze ich kilku i zatęsknię za warsztatami z kieszenia kapusty.

publicznosc sprawiała wrazenie niezainteresowanej

Dajcie spokój chłopakowi, może nie lubi poezji. Ja - szczerze mówiąc - też jej nie trawię, bo nudą trąci na kilometr, dlatego nie dziwię się kolesiowi.

pan Jankiewicz nie czyta poezji innej , niż własna ,gdyby nie to , to w ogóle by nie czytał . hi hi

Fajnie!

"...Spoglądając na Ciebie widzę jakbyś spała i wtedy właśnie zaświerzbiła mnie PAŁA..."

Drogi Krystianie, w jednym z wywiadów wyznałeś (z dumą), że nie czytasz poezji innych poetów. Jak więc możesz oczekiwać od innych, że będą czytali Twoją? Czyżby moralność Kalego? A może w swoim mniemaniu piszesz tak wspaniale, że inni piszący nie dorastają Ci do pięt? Pozdrawiam, Miłosz.