Reklama

Energia zielona i tania

W Zgorzelcu trwają parce nad tym, aby mieszkańcy i drobni przedsiębiorcy płacili mniej za prąd. Chodzi o to, aby na terenie powiatu powstawały małe ogniwa fotowoltaiczne, które pozwolą zaspokoić potrzeby na energię dla Zgorzelca i okolic.

19.05.2017 12:55 (aktualizacja 06.08.2023 23:19)

Kliknij aby odtworzyć

Data dodania: 19.05.2017 12:55

Podziel się

Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Lisekchytrusek 16.07.2018 12:07

Tania energia? Rachunek z palca w d.. Panel o reklamowanej mocy 1kW cena 2 tysia. Sprawność 20% czyli 200 W przez max 5 godzin latem.A w nocy ciemności. Żywotność tej zabawki to tak naprawdę 10lat. Kto chce niech się bawi. Ja wolę kominy pge i od nich energię.

Magda 16.07.2018 10:33

No i dobrze, trzeba dbać o przyrodę i środowisko jak i o nasze zdrowie - to wszystko się łączy. Ja przez duże stężenie smogu na studiach w Krakowie dostałam trądziku różowatego - teraz pomagam sobie jak mogę... a na różnych forach jest dużo porad http://amazonki.net/dyskusje/read.php?233,344271,344271

kkkkkkkkkkkkkkkkkkkk 26.05.2017 11:34

To dopiero energia ! - "Jak wynika z oświadczeń majątkowych, struktura zarobków w bogatyńskim samorządzie kryje wiele paradoksów. Być może największym jest fakt, że p. Stella Gosk, prezes spółki GPO, zarobiła w roku 2016 niemal 337 tys. zł, natomiast burmistrz Andrzej Grzmielewicz – 157,4 tys. zł. Co ciekawe, więcej od burmistrza zarobili jego zastępcy – p. Dominik Matelski 203,8 tys. zł, a p. Monika Oleksak nieco ponad 180 tys. zł. To nie są jedyni samorządowcy, których zarobki przewyższają zarobki burmistrza: skarbnik gminy, p. Andrzej Remian, zarobił 230 tys. zł, a prezes spółki PEC, p. Janusz Adamski 197 tys. zł. Zarobki dyrektor SPZOZ, p. Jolanty Syposz, wyniosły 188,8 tys. zł. Pełniąca funkcję sekretarza gminy p. Aleksandra Tobiasz zarobiła nieco ponad 148 tys. zł, ale objęła stanowisko w kwietniu 2016, podobnie jak p. Katarzyna Sikorska – Bożek, dyrektor MZGK, która otrzymała 147,4 tys. zł. Dyrektor OSiR, p. Konrad Wysocki, zarobił prawie 170 tys. zł. Godny uwagi jest koszt zarządu spółki BWiO. Jej prezes, p. Dariusz Daraż, zarobił 267,4 tys. zł, a jego zastępcy otrzymali niewiele mniej – p. Janusz Piestrzyński 252,7 tys. zł, a p. Piotr Woroniak – 225 tys. zł."

ajfink 25.05.2017 10:01

Może i coś w tym jest nie tak, ale wszyscy wiemy, że energia odnawialna jest na topie i musimy o to zadbać. To można porównać do zdrowego odżywiania, oczyszczania wątroby. Tutaj jest wszystko świetnie rozpisane: http://www.detoks-watroby.pl

Energetyk 22.05.2017 13:23

Populistyczne bajanie. Energetyka to coś więcej niż 230V w gniazdku. Jakość mocy, korekcja odchyleń i kompensacja energii biernych będzie zawsze korygowana i stabilizowana systemem opartym na generatorach synchronicznych, a takie mamy tylko w elektrowniach konwencjonalnych. Wiatraczki i panele słoneczne to bajki dla naiwniaków, jest w nich część prawdy - ale niewielka.

zielony 22.05.2017 08:00

Ten klaster to ściema... maliniak + fryta = przekręt... ile za materiał przytuliła pani redaktor???

e-kolog racjonalny 28.05.2017 09:26

Panie zielony to nie ściema to przyszłość. Kilka rachunkow. Jedna przecietna krowa wydziela okolo 1tonę metanu.Oczywiscie nie na dobę. Jeden czlowiek dorosły to przecietnie 150 wat ciepla wydzielanego jako produkt spalania (czynnosci zyciowe).Produktem ubocznym są także gazy jak u tej krowy.Wniosek nasuwa sie sam .Jaka moc siedziala na tym klastrze.O wydzielonej ilosci gazow nie wspominam chociaż to też energia tyle że nos zatyka.

Śmiechnasali 16.07.2018 12:10

Napisz jeszcze ze dinozaury zapierdziel się same. To dostaniesz zielonego Nobla z krowiego placka.

Reklama