PIERWSZEGO SIERPNIA ZAWYJĄ SYRENY

Brakowało mi tych syren. Brakowało mi tej minuty refleksji nad czasem minionym. Czekałem z niepokojem, ale tym razem Bogatynia zaspała. Myślałem, że dołączyliśmy na stałe do 'porządnych' miast i miasteczek. A propos reparacji wojennych - Ziemie Odzyskane to zaledwie namiastka ziem utraconych.

Pytań kilka Wróbla ćwirka. Tak mawiają dzieci ja na poważnie. Do Pana Zbigniewa który tak mocno punktuje obecnego burmistrza i co niektórych radnych. Jak to było z Prebischem, kto wykopł to truchlo i na na piedestał postawił? W necie znalazłem twarze co niektórych. Kto wtedy zasiadał w ratuszu. Proszę o wyjaśnienie jako były. Nie bardzo wierzę w moc nawiedzonych miłośników resztek niemczyzny z dworca. Za czyjej kadencji zaczęła się odbudowa niemieckich pomników poświęconym zbrodniarzom z 1wojny światowej. Jaki polityczny i historyczny, a przede wszystkim moralny wymiar ma składanie kwiatów przez urzędników z magistratu? Jesteśmy tutaj obecni ponad 70 lat i najwyższy czas przywrócić pamięć nie o tych co byli. Sami sobie zgotowali ten los. To nie my rozpoczęliśmy gehennę wojny z 50 milionami ofiar. Warto o tym pamiętać i składać kwiaty nie pod pomnikami katów lecz ofiar.

Kolejna rocznica. A w Bogatyni po miemiecku. Odgrzebuje się niemieckich bohaterów mających pomniki po okolicznych wioskach.Za wzór filantropa i darczyńcy stawia się fabrykanta P i czcić każą mieszkańcom. W Sieniawce postawiono głaz wg tablicy ku pamięci. ŁGP tak ochoczo i medialnie lansuje ekipę odkrywców. Burmistrz dopisał się do tego. A wiązanki kwiatów i znicza zabrakło. Według danych tam w Sieniawce była więziona grupa Polaków z Warszawy z tamtego okresu. Przyjdzie październik to zostaną przystrojnego pomniki Soldaten kameraden w Kopaczowie, Jasnej Górze. Przykre i chore spojrzenie na historię w wydaniu urzędu i polityki władz miasta.

W tym roku nie wyły syreny:(